PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33856}

Znikający punkt

Vanishing Point
6,4 1 664
oceny
6,4 10 1 1664
Znikający punkt
powrót do forum filmu Znikający punkt

Moim zdaniem bardzo dobry film. Wielki plus dla Viggo Mortensena za wspaniale odegraną rolę. Ogólnie fabuła filmu ciekawa. Czekałam z zapartym tchem co zaraz się stanie. A na końcu wzruszający, ale na serio wzruszający koniec... Troche bezsensowne było dla mnie to że ci policjanci go ścigali nawet wtedy kiedy dowiedzieli się, że nie przewozi żadnych tam proszków tylko jedzie do żony, a reszta była bez zarzutów.

użytkownik usunięty
63a

filmik fajny.....dla koneserów "dzwięków silkika" istn rozkosz.
Aspekt społeczny jest tu mierny..ale auto super

użytkownik usunięty
63a

Dobry film - powiedz pod jakimi względami? Auto tylko jest super dodge challenger 1970r.i nic więcej w tym filmie nie jest fajne. Wersja z 1971 roku to odlot. Ma przesławnie dotyczy ważnych problemów tamtych lat no i to wymowne zakończenie... super. Cała duchowa podróż, pustynia... A zakończenie wersji z 1998 roku to chyba kpina.. wyskoczył z auta tak...hi hi... kto wymyślił tą zmianę by Kowalski jechał do żony w ciąży, w orginale tego nie było... i dobrze. Film z 1998 jest zrobiony dobrze ale nie umywa się do orginału... nawet nie warto tego porównywać bo nie ma czego. Ja osobiście nie nazwał bym tego filmu nawet remake'em... to już inny film inne problemy i nie ten czas co trzeba.

ocenił(a) film na 3

Zgadzam się. Zreszą ten aktor jest moim zdaniem zbyt cukierowaty do tej roli, a film ... hm.. raczej dla młodszej i mniej wymagającej widowni.

ocenił(a) film na 6
Proti

Zgadzam się z kolegami. Ten film ma już niewiele współnego z oryginałem. Wszystko to jest jakieś takie banalne. Ot, dobry człowiek na którego uwzieli się źli gliniarze.
Aczkolwiek nie oceniając przez pryzmat oryginału nie jest tragiczny.

ocenił(a) film na 3

Zgadzam się. Zreszą ten aktor jest moim zdaniem zbyt cukierowaty do tej roli, a film ... hm.. raczej dla młodszej i mniej wymagającej widowni.

63a

z niedowierzaniem czytam komentarze do tego filmu
obejrzałem go tylko ze względu na samochody, ale nadmienić muszę, że oglądałem również oryginał

zobaczę jeszcze kilka pozytywnych komentarzy, a usiądę przed tv ponownie i z kartką w ręku, minuta po minucie wypiszę wszystkie podstawowe błędy w montażu i niespójności filmu, tak widoczne przy filmach drogi

nie chcę się czepiać fabuły, bo ta została wymyślona na siłę, ale ten film nie ma w sobie nic oprócz wspomnianych chargera i challengera, nawet Viggo nie pasuje tutaj ze swoją słodziutką, bez wyrazu twarzą, śmiesznie prezentował się również Priestley, z udawanym głosem

gdzież temu gniotowi do drivera ? duela ? bullittu ?
ludki, opamiętajcie się...

ocenił(a) film na 3
martmm

Temu nijak do duela czy bullitu, ale już oryginał absolutnie należy postawić na tej samej półce, jeśli nie wyżej. Zależnie od gustu.

ocenił(a) film na 3
63a

Tak mógł napisać tylko ktoś kto nie widział orginału. Ale jest jeszcze czas aby naprawić swój błąd :P
Niestety z filmu kutowego, zrobiono cukierkową opowiastke dla mało wymagającego widza. Dodatkowo Viggo mógł "położyć" kolejny film. Niestety mizeria, mizeria i po trzykroć mizeria.

ocenił(a) film na 8
Mucky_pup

Kurde nie widziałem oryginału, ale ten film naprawdę mi się podobał. Nawet zastanawiałem się czy nie dodać go do ulubionych. I nie zgodzę się z tym, że Viggo słabo zagrał, bo moim zdaniem po raz kolejny zrobił co do niego należało. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że kiedyś dane będzie mi zobaczyć oryginał skoro ta wersja według tych, którzy widzieli oba obrazy jest aż tak kiepska.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones